piątek, 4 lutego 2011

W domu

Wróciliśmy w środę - Julek zdrowy, ale wszyscy inni poza Bogną przeziębieni... jak nie urok to przemarsz wojsk radzieckich. Przypominamy sobie jak to jest być gromadką w domu....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz